Ważna środa! Pułapka na zadatek.
Sprzedajesz dom, który zbudowałeś tanim kosztem, będąc Inwestorem i masz już zainteresowanego ofertą i ceną. Jest tak zainteresowany, że wpłacił zadatek. Cieszysz się, odmawiasz innym zainteresowanym i liczysz pieniądze.
A tu z liczenia nici, bo klient chce się wycofać.
Na szczęście masz zadatek. Na pocieszenie.
No chyba, że go nie masz. Bo musisz jednak zwrócić.
Dlaczego? Bo prowadziłeś prace budowlane z wadą prawną, przez którą, Twój potencjalny klient nie zostawi u Ciebie zadatku.
Obowiązki
Budując dom jako inwestor masz narzucone obowiązki związane z zapewnieniem odbioru robót budowlanych.
Większość osób uważa, że kierownik budowy jest zobligowany do odbioru robót. Niestety kierownik budowy nie ma tego w obowiązkach wynikających z Prawa Budowlanego. Kierownik budowy powinien zgłosić wykonane prace do odbioru inwestorowi, a inwestor sam lub z pomocą osoby kompetentnej powinien dokonać odbioru.
Zatrudnienie wykwalifikowanych osób do prowadzenia nadzoru inwestorskiego zapewnia normatywny odbiór prac budowlanych od wykonawców.
Art. 18. Obejmujący obowiązki i uprawnienia inwestora mówi m.in, że:
Do obowiązków inwestora należy zorganizowanie procesu budowy, z uwzględnieniem zawartych w przepisach zasad bezpieczeństwa i ochrony zdrowia, a w szczególności (…) zapewnienie wykonania i odbioru robót budowlanych (…)
A co z zadatkiem?
Czy po podpisaniu umowy sprzedaży domu budowanego zgodnie z wydanym pozwoleniem na budowę można stracić otrzymany zadatek oraz pozostać z niesprzedanym domem?
Tak!
Pewien Klient (inwestor i sprzedający), poprosił o usługę sprawdzenia zamieszkanego, wybudowanego kilka lat temu domu pod kątem jakości wykonania prac. Uważał, że to pozwoli mu wybrnąć z problemu prawnego – braku zapewnienia odbioru robót budowlanych.
Uważał, że pomimo niedopełnienia przez niego obowiązku wynikającego z Prawa Budowlanego (polegającego na zapewnieniu przez inwestora odbioru robót budowlanych) opinia potwierdzająca poprawność wykonania robót, sporządzona przez nadzór budowlany, pozwoli mu sprzedać dom bez właściwego dokumentu odbioru.
Źle uważał.
Efekty
Kupujący, który szukał sposobu na wycofanie się z zakupu, po zapoznaniu się z dokumentacją budynku, który zamierzał zakupić nie znalazł żadnych dokumentów potwierdzających odbiór robót budowlanych ulegających zakryciu i na tej podstawie zrezygnował z zakupu nieruchomości.
Oczekuje zwrotu zadatku. Argumentuje, że proces budowy budynku w myśl Prawa Budowlanego został zrealizowany wadliwie. Poza zwrotem zadatku oczekuje odszkodowania.
Nasze prawo, jak widać, jest chaotyczne i trudno za nim nadążyć. Ale jak wiemy, nieznajomość prawa nie zwalnia nas z jego przestrzegania.
Teraz wiecie już więcej i możecie się lepiej zabezpieczać.