Porządna robota #20. Płyty gipsowo-kartonowe bez tajemnic – ciąg dalszy! Czyli praktyczne porady remontowo-budowlane nie tylko dla fachowców.
Dzisiaj temat klejenia płyt, bo kilka pytań wpadło na ten temat po poprzednim artykule.
Marzą nam się gładkie i równe ściany, a sprzedawca w hurtowni zapewnił nas, że to łatwa i szybka praca. I na pewno sobie z tym poradzimy.
No tak, ale jak przyklejać? Na klej gipsowy czy pianoklej?
Podłoże
Ściana musi być dobrze przygotowana. Stare, luźne części trzeba skuć! Jeżeli wcześniej położona gładź lub farby mogą się odspoić od ściany, to też musimy je usunąć.
Wszystko co się nie chce trzymać, usuwamy!
A suche, odtłuszczone i odpylone podłoże gruntujemy.
Lamperię z farby olejnej myjemy, matowimy papierem ściernym i gruntujemy specjalistycznym gruntem do podłoży niechłonnych z piaskiem kwarcowym.
Narzędzia
Wystarczą podstawowe i niedrogie narzędzia.
Musimy zaopatrzyć się:
- w poziomicę/łatę 2 m + ewentualnie drugą, krótszą, jeżeli szerokości ściany jest mniejsza,
- nożyk do tapet z zestawem ostrzy,
- miarkę zwijaną,
- i kątownicę.
Może się przydać laser do prac remontowo-budowlanych. Nie jest konieczny, ale pracę ułatwia. Można go później wykorzystać do równego wieszania obrazków, szafek i naklejania tapet i taśm malarskich pod malowanie.
Jeżeli wybierzemy klej gipsowy to jeszcze kupujemy:
- wiadro,
- mieszarkę z mieszadłem do produktów gipsowych,
- i kielnię.
Jeżeli pianoklej to:
- pistolet,
- i czyścik do pian.
Przygotowanie płyt
Wymierzamy, ustalamy, jak będą przyklejane. Płyty możemy przyklejać pionowo lub poziomo, z zachowaniem pewnych zasad:
Płyty kleimy “na zakładkę”. Np. jeżeli kleimy płyty jedna nad drugą, a później doklejamy obok kolejne, to miejsca łączenia górnych krawędzi płyt powinny być przesunięte względem siebie o min. 40 cm.
Przy narożnikach otworów okiennych i drzwiowych płyty wycinamy w kształt litery „L” tak, aby łączenie płyt nie było przedłużeniem otworu. Zmniejszy to nam ryzyko pękania łączeń płyt.
Płyty przycinamy o 15mm, krócej niż wysokość pomieszczenia.
Kleje gipsowe
Rozrabiamy i mieszamy z wodą, zawsze zgodnie z informacjami na opakowaniu! Klej wsypujemy do wody, a nie odwrotnie, bo będzie problem z wymieszaniem.
Używamy mieszadeł do wyrobów gipsowych, aby nie napowietrzyć zbyt mocno kleju (to przyspieszy jego wiązanie i zastygnie nam w wiadrze).
Na klejach gipsowych możemy nieznacznie wyprostować ścianę, ale nie możemy przekroczyć maksymalnej grubość kleju zalecanej przez producenta.
Klej nakładamy na płytę:
- miejscowo „plackami” o grubości 2 cm i średnicy 10 cm w odstępach 40 cm,
- oraz obwodowo na krawędziach płyt w pasach (5 cm od brzegów płyt), robiąc w tych pasach przerwy w narożnikach płyt.
Jeżeli nierówności ściany nie przekraczają 3 mm możemy nanieść klej na całej powierzchni płyty za pomocą pacy zębatej.
Pianokleje
Do aplikacji wystarczy nam pistolet do takich wyrobów. Przyspieszy nam czas pracy i ułatwi utrzymanie czystości, bo nic nie musimy rozrabiać ani myć narzędzi.
Pianokleje układamy w warkoczach o szerokości koło 2- 3cm obwodowo (5 cm od brzegów) i zygzakiem w części środkowej. Bardzo ważne jest, aby zrobić kilkucentymetrowe przerwy w ułożonych warkoczach piano kleju. To pozwoli na wyprowadzenie powietrza przy przyklejaniu płyty.
Pianoklej jest dobry do równych ścian trzymających pion. Tu nie ma za dużej możliwości prostowania odchyłu ściany. Max to 1-1,5 cm na długości płyty 2,6 m.
Przyklejanie
Dolne krawędzie przyklejanych płyt, przy podłodze, muszą opierać się na dystansach (ok 1 cm).
Pomiędzy płytą, a sufitem powinna zostać szczelina (ok 5 mm). Dzięki temu mamy zapewnioną cyrkulację powietrza, przyspieszającą schnięcie kleju. Dodatkowo zapewniamy tym większy komfort akustyczny przegrody.
Między płytami zostawiamy szczeliny około 5mm – ułatwi to nam poprawne spoinowanie płyt.